Anna Cyrkunowicz

BYĆ FLORYSTĄ

PORADA FLORYSTY - DODATEK

Kto nie zna gerbery?! No właśnie. Ale nie wszyscy sobie z nią radzą.

Kwiatostan typu koszyczek. Łodyga pusta w środku, z włoskami, bardzo podatna na zagniwanie, dlatego wody w wazonie nie więcej niż 2-3cm. Używamy raczej stabilnych wazonów. Warto zastosować odżywkę.

Końcówki nie musimy przycinać pod kątem, ale przycinamy dotąd, aż zobaczymy białe. Ponieważ gerbera chodzi za światłem nie zaszkodzi ją zadrutować.

Istnieje pewien sposób, który ułatwia nam to zadanie. Zwyczajnie w świecie drut owijamy wokół odpowiednio szerokiego długopisu czy flamastra w taki sposób, by powstała spirala. Nakładamy ją na łodygę gerbery, a koniec mocujemy w koszyczek. Następnie delikatnie rozciągamy palcami spiralę w dół po łodydze. Oczywiście można używać gotowych tego typu drucików do gerbery.

Pamiętajmy, że gerbera nie znosi zbytniego potrząsania i dotyku. Może pogubić płatki. Nie jest to oznaka starości, czy więdnięcia. Jej wiek oceniamy po okółkach kwiatów ułożonych w środku - im więcej rozwiniętych, tym kwiat jest starszy.

Gerbera mówi doceniam to, co robisz. Gdzieś wyczytałam i to mi się bardzo podoba - Czynisz świat piękniejszym.

Uwaga na te w kolorze żółtym.

Wszystkiego dobrego :)

Anna Cyrkunowicz