Anna Cyrkunowicz

BYĆ FLORYSTĄ

PORADA FLORYSTY - DODATEK

Uważa się, że najważniejsze jest doświadczenie, ale gdzieś, kiedyś wyczytałam, że doświadczenie bywa jałowe, a niewinność kreatywna. I coś w tym stwierdzeniu jest. Bo czy można porównać 10 lat pracy na osiedlowej kwiaciarni (gdzie tylko: bukiet dostępny od ręki, pojedyncza róża bez przybrania, lilie na pogrzeb, czasem jakiś wieniec, kilka stroików okolicznościowych, od wielkiego dzwonu wiązanka ślubna..) z półrocznym, zagranicznym stażem u Mistrza eventów, którego projekty realizowane są z wielkim rozmachem i znane na całym świecie, a jego uczniowie przechodzą przez istny poligon (być albo nie być, ego zostaje za drzwiami)? Sami oceńcie.

I żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja nie neguję edukacji, zdobywania wiedzy i praktyki. Trzeba się uczyć i trzeba ćwiczyć, ale florysta nie jest strzelcem zawodowym ani tym bardziej neurochirurgiem, a co za tym idzie nie musi ćwiczyć pamięci mięśniowej dzień w dzień godzinami. Jego/Jej doświadczeniem jest to, ile razy poradził/poradziła sobie w trudnych sytuacjach. A największym zasobem jest kreatywność.

Dlatego ćwicz bez przerwy i na różne sposoby wyobraźnię. To z niej wypływają nasze pomysły, kolejne projekty i realizacje. Dbaj też o ciało. Zdrowo się odżywiaj, wysypiaj i unikaj stresu, bo to odcina nas od naszego potencjału. Znajdź swoją ulubioną formę aktywności fizycznej i staraj się regularnie podtrzymywać bystrość umysłu. W tym celu przełam czasem własną rutynę. Zrób coś inaczej niż zwykle. Poprzestawiaj sobie meble. Zmień tapetę na pulpicie, przenieś pasek stanu albo nawet zmień system operacyjny. Zapisz się na jakieś zajęcia w grupie, którą dopiero poznasz. Zacznij grać na instrumencie. Wyjedź w miejsce, którego nie znasz. Spróbuj nowej potrawy. Naucz się kilku słów po mandaryńsku (taki przykład). Angażuj dwie półkule jednocześnie. Pisz ręcznie, czasem drugą ręką. Rysuj ósemki ołówkiem w powietrzu. Składaj origami. Patrz na obrazki i zdjęcia odwrócone do góry nogami. Graj w gry zmuszające do myślenia, układaj pasjanse albo rozwiązuj różne zadania i zagadki. Oglądaj filmy sf. i wszelkie animacje komputerowe, nawet te dla dzieci. Medytuj i wizualizuj najlepiej pod prysznicem ;)

Wszystkiego dobrego :)

Anna Cyrkunowicz